Dziewięć ofiar śmiertelnych i kilkudziesięciu rannych – to krwawy bilans pacyfikacji strajkującej załogi kopalni „Wujek” w Katowicach, przeprowadzonej przez ZOMO i wojsko 16 grudnia 1981 roku, po wprowadzeniu stanu wojennego przez komunistyczne władze. Najmłodszy z zastrzelonych miał zaledwie 19 lat.
16 grudnia br. obchodziliśmy 41.rocznicę pacyfikacji KWK „Wujek”. Główne uroczystości upamiętniające krwawą masakrę rozpoczęły się od mszy św. w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego koncelebrowanej pod przewodnictwem abp. Wiktora Skworca.
Po mszy odsłonięto tablicę przypominającą słowa wdowy po jednym z zamordowanych górników Teresy Kopczak, wypowiedziane podczas obchodów rocznicowych 16 grudnia 1986 r.
„Wzorem ukrzyżowanego, my wdowy po tragicznie zmarłych przed pięciu laty górnikach i ich osierocone dzieci, wybaczamy w duchu wiary i ewangelicznej miłości nieprzyjaciół naszym winowajcom. Wybaczamy, chociaż to takie trudne, bo chcemy, jak uczy św. Paweł, zło dobrem zwyciężać“.
Następnie uczestnicy uroczystości przeszli pod Krzyż–Pomnik Górników przy Kopalni „Wujek”, gdzie odbył się apel poległych oraz nastąpiło złożenie kwiatów. W uroczystościach uczestniczyły rodziny zamordowanych górników oraz przedstawiciele władz różnego szczebla, a także poczty sztandarowe i delegacje NSZZ „Solidarność”-80 z Przewodniczącym Komisji Krajowej Markiem Mnichem i Przewodniczącym Zarządu Regionu Pomorskiego Mirosławem Haffke.